Oficjalna polskojęzyczna strona Jego Świątobliwości Krishna Kshetry Swamiego Maharaja
Krishna Kshetra Swami
W służbie dla Jego Boskiej Miłości A.C. Bhaktivedanty Swamiego Prabhupādy Założyciela-Ācāryi ISKCON-u
BG 9.3 02.04.1994 Sofia, Bułgaria

aśraddadhanah purusa
dharmasyasya parantapa

aprapya mam nivartante
mrtyu-samsara-vartmani

Ci, którzy nie zachowują wiary w ścieżkę służby oddania, nie osiągają Mnie, o pogromco nieprzyjaciół, lecz powracają do cyklu narodzin i śmierci w tym materialnym świecie.

Wczoraj czytaliśmy o wiedzy, o Królowej Wiedzy- że ta świadomość Kryszny jest królową wiedzy, królową edukacji, największym spośród wszystkich sekretów, najwspanialszą rzeczą. Kryszna więc reklamował. Zrobił pewną „reklamę„ świadomości Kryszny, a teraz w tym wersecie daje małe ostrzeżenie. Daje ostrzeżenie, jak również przypomina, że jest to najwspanialsza rzecz. Najwspanialsza wiedza, doskonałość życia, ale nie myślcie, że to tania rzecz. Prabhupada dawał czasami przykład cennego klejnotu, cennego diamentu wystawionego na sprzedaż u jubilera. Można zdobyć wielu nabywców na sztuczną biżuterię, ale cenne diamenty kosztują miliony milionów lewów. Ludzie przyjdą, popatrzą i pomyślą: „ O, wspaniale", ale później odejdą, nie kupią ich, nie stać ich na to. Ceną świadomości Kryszny jest śraddha - wiara. Zostało to wyjaśnione w różnych pieśniach, wydaje mi się, że Bhaktivedanta Thakura opisuje nama-hatta, rynek Świętego Imienia. Opisane jest, że Nityanada Prabhu otworzył sklep i co sprzedawał? Sprzedawał mantrę Hare Kryszna. A jaka była cena? [Słuchacze- wiara, śraddha]. Tak. Jak to jest po bułgarsku? [Vyara]. Tak. Różne stopnie wiary dają różne stopnie Świętego Imienia. Tak, więc w tym wersecie Kryszna daje ostrzeżenie, mówiąc aśraddadhanah - jeśli nie masz wiary, purusah, – jeśli ktoś nie ma wiary w tę dharmę , w ten proces samorealizacji, wtedy aprapya mam – nie osiągnie mnie, Kryszny. Aprapya. Tak jak słowo prapti. Istnieje pewien rodzaj siddhi zwany prapti, prapti – siddhi. Prapti – siddhi oznacza, że możesz skupić umysł na czymś odległym i osiągnąć tę rzecz, możesz ją zdobyć. Był pewien jogin, jogin – mistyk w Himalajach. Poszedł go odwiedzić pewien zachodni reporter, który przyniósł jakąś małą paczkę. To chyba były orzeszki ziemne. To były orzeszki ziemne w skorupkach. To była zamknięta, plastikowa torebka, a niej były orzeszki ziemne w skorupkach. Reporter, ponieważ znal trochę kulturę wedyjską, wiedział, że jeśli przychodzi się do duchowej osoby, powinno się coś przynieść. Coś, co można jej ofiarować, a więc przyniósł torebkę orzeszków. Jogin powiedział: „O, dziękuję bardzo". Otworzył, wyjął orzeszki i dał je temu reporterowi, mówiąc: „No, dalej, weź". Reporter rozłupał jeden, a w środku wcale nie było orzeszków. Były tam rodzynki. [Śmiech]. Mistyczny jogin – po prostu zabiera orzeszki i wkłada w ich miejsce rodzynki. To jest pratapi, pratapi-siddhi.

Tak więc aprapya, aprapya mam – nie osiągniesz Mnie, jeśli nie masz wiary. Wróćmy teraz i przypomnijmy, co Kryszna mówił na początku siódmego rozdziału - manusyanam sahasresu... Kto zna ten werset?

manusyanam sahasresu
kascid yatati siddhaye

yatatam api siddhanam
kascin mam vetti tattvatah

Mówi On: „Spośród wielu tysięcy ludzi, jeden może dąży do samorealizacji. A spośród tysięcy takich osób, które faktycznie robią wysiłek, kascin mam vetti tattvatah, może jedna osoba, bardzo niewielu, zrozumie mnie, krsna tattvatah, naprawdę". Osiągnąć Krysznę to nie taka łatwa rzecz. Kryszna mówi tu coś bardzo poważnego. Mówi: „Nie osiągniesz Mnie, co więc zyskasz? Mrtyu-samsara-vartmani – zyskasz jedynie powtarzające się narodziny, śmierć, narodziny, śmierć – to wszystko". A więc przypomina On, że jest to poważny interes. Życie duchowe oznacza przekroczenie narodzin i śmierci, i osiągnięcie Kryszny. Aby to zrobić będziemy potrzebować dużo wiary. Jak zdobyć wiarę? Prabhupada wyjaśnia to w znaczeniu: „ Wiara tworzona jest dzięki towarzystwu bhaktów". Następnie mówi, że „ Niestety większość ludzi nawet, jeśli słyszy o Krysznie od bhaktów, nie mogą mieć towarzystwa wielbicieli i nie zdobywają wiary". To nie jest tak, że nie maja wiary, ale nie maja wiary w Krysznę. Każdy ma wiarę. Śraddha-mayo 'yam puruso - naturą puruszy, naturą żywej istoty jest posiadanie wiary. Jednak, w co każdy wierzy? Ludzie maja wiarę w tak wiele rzeczy innych niż Kryszna. Mają wiarę w tak wiele tymczasowych aranżacji. To jest problem. Inwestują więc, każdy inwestuje swoją wiarę w jakieś aranżacje poczynione w głównej mierze przez umysł. Prawie każdy inwestuje swoja wiarę we własne materialne ciało, umysł, inteligencję. I jak większość ludzi myśli: „ I po co mi ten Kryszna? Nie mogę Go nawet zobaczyć, ale mam wiarę w siebie samego. Jestem tutaj, postrzegam siebie samego, mogę mówić, widzieć, a jeśli ktoś mnie zaatakuje, mogę stawić opór. Mam swoje siły powietrzne, które mnie ochronią, swoją armię. I tak wielu żołnierzy". Jak mówi Bhagavatam: „Mam żonę, mam dzieci- one mnie ochronią. Mam równowagę finansową i to nie w lewach, ale w markach niemieckich. I to nie w jakimś bułgarskim banku, nie, ale w szwedzkim banku." Inwestujemy więc, tak jak biznesmeni inwestują pieniądze w jakiś interes, my inwestujemy naszą wiarę w tak wiele rzeczy. Jednak musimy zadać sobie pytanie: „ Czy te inwestycje wiary to rozsądne inwestycje? Do jakiego stopnia są bezpieczne? Jak długo to ciało będzie wykonywać obietnice wszystkiego co ma robić? Jak długo będzie ze mną moja rodzina? Jak mocne czy istotne są te inwestycje wiary?" Kiedy rozważymy różne przedmioty w jakie inwestujemy naszą wiarę, możemy dojść do wniosku, że nie są one zbyt dobre. W całej Bhagavad-gicie Kryszna wyjaśnia Arjunie, dlaczego powinien mieć wiarę w Niego, w Krysznę. A szczególnie w kilku następnych wersetach wyjaśni On swoją pozycję w związku ze stworzeniem materialnego świata. W jaki sposób jest On obecny i w tym samym czasie pozostaje z dala. I w wielu miejscach Kryszna wyjaśnia, że jest Najwyższym. Więc wszystko to ma nam pomóc, rozwinąć wiarę w Niego, ponieważ On chce, abyśmy Go osiągnęli. Chce, abyśmy przekroczyli tę mrtyu-samsara-vartmani, ścieżkę narodzin i śmierci.

Prabhupada cytuje słynny werset z Bhagavatam, w którym podany jest wspaniały przykład - yatha taror mula-nisecanena trpyanti tat-skandha-bhujopasakhah. Skandha oznacza gałęzie. Nie, sakhah oznacza gałęzie. Drzewo ma bardzo dużo gałęzi i ma też swój korzeń – mula. Jak więc odżywia się gałęzie drzewa? Jak zadowala się gałęzie drzewa? Cóż, gdybyśmy tu mieli drzewo... Lejemy wodę na korzenie drzewa. To daje coś do zrozumienia. Nie jest tak, że wiara jest czymś biernym: „ O, tak wierzę w Krysznę". Nie, wiara jest czymś aktywnym. Demonstrujemy naszą wiarę, demonstrujemy nasza miłość poprzez służbę. Jest pewne powiedzenie w języku angielskim: „ Gadanie jest tanie". Innymi słowy możesz powiedzieć bardzo wiele rzeczy, ale kiedy przechodzisz do działania, to co innego. Wielu ludzi powie: „ O tak, wierzę w Boga". Wspaniale, a co ze służbą dla Boga? Nyama vreme [ z bułgarskiego – nie ma czasu]. Innym przykładem jest karmienie żołądka, czy odżywianie ciała poprzez karmienie żołądka. Jest to podobne- karmienie korzenia drzewa lub karmienie żołądka ciała. Wszystko jest doskonałe, każdy jest usatysfakcjonowany poprzez karmienie korzenia czyli Kryszny. Te dwa przykłady wskazują, że Kryszna nie jest kimś oddzielnym od wszystkiego innego. Nie jest więc tak, że poprzez służenie Krysznie, odrzucamy czy ignorujemy wszystko inne. Niektórzy mówią: "Dlaczego jest tak, że wy z Hare Kryszna tylko służycie Krysznie?". Nie, to nie tylko Kryszna. Kiedy mówimy Kryszna, mamy na myśli to, że Kryszna oznacza Najwyższą Absolutna Prawdę, która zawiera wszystko. Jest to fakt, który jest dla nas bardzo ważny i może dawać nam dużo entuzjazmu. Nawet jeśli jesteśmy kaniszta, bardzo mali. Oznacza to, że niezależnie od tego ile wiary inwestujemy w Krysznę, możemy iść naprzód, a ona wzrośnie z biegiem czasu. Innymi słowy, Kryszna wyjaśnia to w dwunastym rozdziale. Mówi: „ Najlepszą rzeczą jest porzucenie wszystkiego całkowicie i po prostu zupełne zaangażowanie się w służenie Mi". Większość z nas powie: „ O, to wspaniała idea, ale ja nie mogę tego zrobić, zapomnij o tym, przykro mi". W tym momencie możemy pomyśleć: „ O, cóż, Bhagavad- gita – to wspaniała książka, ale dla mnie bez żadnego pożytku". A jak się u was mówi wspaniała książka? Khubava kniga. Jednak Kryszna jest bardzo łaskawy, w następnym wersecie mówi: „ W porządku, jeśli nie możesz tego zrobić, mamy dla ciebie inną alternatywę. To wspaniały program inwestycyjny". Tak jak czasami, nie wiem czy tutaj też. Jeśli kupujecie coś drogiego, jak samochód i nie możecie zapłacić za cały samochód od razu. Płacisz więc przedpłatę, a później płacisz regularne raty. Jest to więc coś w tym stylu. Kryszna mówi: „ W porządku, jeśli nie możesz od razu dać całej zapłaty, daj ją w mniejszych ratach". Jak to się nazywa? Bhakti-joga. Uff! Ulżyło mi. Ach, jest dla mnie nadzieja. Mówi On: „Jeśli nie możesz od razu kompletnie się podporządkować, zaangażuj się w regulujące zasady bhakti. Jaki będzie tego rezultat? Co Kryszna mówi, kto wie? Hmm... Kiedy po raz ostatni czytaliście dwunasty rozdział Bhagavad-gity? Cztery lata temu, pięć lat temu – coś w tym stylu. Więc Kryszna mówi, że poprzez podążanie regulującą praktyką bhakti – jogi rozwiniesz pragnienie osiągnięcia Go. W jaki sposób Go osiągniesz? W jaki sposób osiągniesz Krysznę? Tak jak w przypadku cennego diamentu, możesz myśleć: „ Tak, wspaniale". Ale jeśli myślisz: „ O, muszę to mieć!". Wówczas dzięki temu twojemu silnemu pragnieniu, w taki czy inny sposób, zdobędziesz pieniądze i zapłacisz za niego. Kryszna nie poprzestaje na tym. On kontynuuje i wyjaśnia. Co będzie, jeśli nie potrafisz przestrzegać zasad regulujących bhakti-jogi. Co wtedy? Czy znowu po prostu wyrzucić książkę? Żadnej nadziei dla nas? Nie, wtedy Kryszna daje kolejne alternatywy. Mówi: „ W porządku, nie możesz tego zrobić, więc przynajmniej spróbuj pracować dla Mnie". Daje też kilka innych rzeczy. Mówi: „ Spróbuj rozwinąć wyrzeczenie, wiedzę, medytację. Stopniowo dojdziesz do punktu, w którym będziesz mógł zrobić postęp". A co jeśli ktoś mówi: „ Mam tyle zobowiązań i obowiązków na tym świecie. Po prostu nie mam czasu na praktykowanie bhakti, albo to, co zarobię muszę wydawać na rodzinę. Ledwo wystarcza mi na czynsz, na rodzinę. Nie mogę, co mam zrobić?". Więc Kryszna w rzeczywistości wyjaśnia, że zawsze można angażować się w służbę oddania, posiadając tę mentalność oddania, zadedykowania wszystkich czynności Krysznie. Wiele razy słyszymy to od młodszych bhaktów, którzy wciąż jeszcze chodzą do szkoły. Mówią: "Chcę praktykować bhakti-jogę, świadomość Kryszny, ale musze chodzić do szkoły. Jestem taki nieszczęśliwy, jestem sfrustrowany, ponieważ muszę robić te wszystkie bezużyteczne rzeczy w szkole. Mógłbym spędzać swój czas w o wiele lepszy sposób, poprzez intonowanie Hare Kryszna, wykonywanie czynności oddania w świątyni. Jeśli jednak zostanę w świątyni, moi rodzice będą źli. (To znaczy słyszę takie historie). I wtedy moi rodzice, mój ojciec, przyjdzie do świątyni z pistoletem. I będzie groził prezydentowi świątyni". Tak, czasami tak jest. W obecnych czasach bycie prezydentem świątyni to niebezpieczny interes. Chodzi o to, że możesz również wykonywać służbę oddania w szkole, w domu, gdziekolwiek, po prostu poprzez kultywowanie dedykowania Krysznie wszystkiego, co posiadasz. Taka jest więc łaska Kryszny. Chce On abyśmy przywiązali się do Niego. Mieli wiarę w Niego. Więc w jakichkolwiek warunkach się znajdujemy, możemy rozwinąć to poczucie służby dla Kryszny. Aczarjowie dają przykład kobiety, która ma sekretnego kochanka. Aby jej mąż niczego nie podejrzewał, będzie ona bardzo uważnie i dobrze wykonywała domowe zajęcia. Będzie sprzątać w domu, gotować, będzie robić wszystko w bardzo wspaniały sposób, tak, aby jej mąż był zadowolony i nie podejrzewał, że w rzeczywistości jej umysł nie jest skoncentrowany na domu, na mężu. Jej umysł jest z kochankiem. W podobny więc sposób, wielbiciel będzie spełniał wiele materialnych obowiązków, cokolwiek się od niego oczekuje, ale jego umysł będzie z Kryszną. Będzie służył Krysznie w umyśle. Kryszna mówi: „ yat karosi yad asnasi yaj juhosi dadasi yat yat tapasyasi kaunteya tat kurusva mad-arpanam". Yat oznacza cokolwiek. Mówi On: „ Cokolwiek robisz, cokolwiek ofiarowujesz, cokolwiek dajesz w jałmużnie, jakiegokolwiek wyrzeczenia się podejmujesz, tat kurusva mad-arpanam- rób to dla Mnie". Kryszna więc daje nam pewne ułatwienia w rozwijaniu wiary w Niego, w jakichkolwiek warunkach obecnie się znajdujemy. To nie jest tak, że skoro moja wiara nie jest zbyt mocna, to powinienem się zniechęcić. Nie, powinniśmy zauważyć. Powinniśmy być nieco szczerzy wobec siebie i zauważyć: „W rzeczywistości moja wiara istnieje, jest trochę wiary, ale może nie jest ona zbyt silna. W porządku, moja wiara nie jest zbyt mocna, więc niech ją zwiększę". A jak zwiększyć wiarę? Przez służbę Krysznie i służbę w towarzystwie bhaktów. Bhaktowie to osoby, które poważnie próbują zwiększyć swoją wiarę. Ludzie mają tak wiele różnych towarzystw, klubów, które maja różne cele. Maja kluby gry w karty, w szachy. Wszystkich tych szalonych rzeczy, więc przebywają w swoim towarzystwie, aby inspirować wiarę w daną działalność. Mój ojciec i matka są członkami klubu tańca „Square". Jest to styl tradycyjnego tańca ludowego, nazywanego w Ameryce właśnie square. Mają więc towarzystwo innych, którzy też to robią. Strata czasu. Cóż, to ich wybór. Ogólnie rzecz biorąc, ludzie marnują swój czas, rozwijając czy inwestując swoją wiarę w bezużyteczne rzeczy. Wielu ludzi obecnie marnuje swój czas, wlepiając oczy w małe, elektroniczne pudełko, zwane telewizją. Wszędzie widzimy anteny satelitarne. To jest ich prapti, otrzymując fale ze wszystkich nadajników telewizyjnych. Jednak nie zdobędą w ten sposób Kryszny. Jeśli oczywiście nie rozpoczniemy swojej sesji telewizyjnej. To byłoby wspaniałe. Kiedyś możemy to zrobić. W międzyczasie musimy zdobyć Krysznę poprzez słuchanie o Krysznie od bhaktów i rozmawianie z nimi o Krysznie. Wtedy stopniowo nasza wiara w Krysznę, nasze zaangażowanie w służbę dla Kryszny wzrośnie. A wtedy Kryszna mówi: „ tesam satata-yuktanam bhajatam priti-purvakam dadami buddhi-yogam tam yena mam upayanti te" – „Dam ci inteligencję, która poprowadzi cię do Mnie". Kryszna mówi: „ Będę się trzymał z dala od ciebie". Ale jeśli czynisz wysiłek, aby zbliżyć się do Kryszny, wtedy Kryszna postara się zbliżyć do ciebie. I w Bhagavad-gicie Kryszna pomaga nam, rozpoznać kiedy, objawia się nam. Innymi słowy, jeśli Kryszna objawia się, ale my tego nie pojmujemy, nie widzimy, że On to robi, jaki jest wówczas z tego pożytek? Przez uważne studiowanie Bhagavad-gity i Srimad Bhagavatam możemy rozwinąć wrażliwość, aby widzieć, kiedy Kryszna objawia się. Ponieważ Kryszna niekoniecznie przyjdzie i stanie dokładnie przed nami, i potrząśnie nami: „ To ja!". Nie. Kryszna działa w bardzo subtelny sposób i chce, abyśmy stali się trochę wrażliwi, aby docenić Jego obecność. Ok, tak właśnie musimy rozwinąć wiarę i ostatecznie musimy zaangażować całą naszą wiarę w Krysznę, ponieważ, cóż poza tym będzie w momencie śmierci? W pewnym sensie samorealizacja jest procesem uczenia się jak porzucić, wyrzec się tego, z czym się utożsamiamy. Ale jest to jedyna negatywna strona. Pozytywną stroną jest to, że akceptujemy, przyjmujemy schronienie w Krysznie w coraz większym stopniu. Więc doskonałością jest posiadanie pełnej wiary w Krysznę. A ta wiara wyjaśniona jest w szóstym rozdziale: „ gurunapi vicalyate", że nawet w najtrudniejszych okolicznościach nie będzie się zaniepokojonym. W rzeczywistości życie materialne to pozycja niepokoju, a najbardziej niepokojąca jest śmierć, ponieważ śmierć oznacza, że mówisz wszystkim „Do widzenia". Wtedy, musimy więc, być gotowi, aby powiedzieć: "Witaj Kryszno!".Musimy więc praktykować Hare Kryszna Hare Kryszna Kryszna Kryszna Hare Hare Hare Rama Hare Rama Rama Rama Hare Hare. Technicznie ta mantra Hare Kryszna jest tym, co w sanskrycie nazywane jest wołaczem, co bezpośrednio oznacza zwracanie się do kogoś. Istnieje mianownik, dopełniacz, celownik, narzędnik, miejscownik. W gramatyce jest bardzo wiele różnych przypadków. Więc Hare Kryszna jest wołaczem. Bezpośrednio wołamy do Kryszny. Kiedy mówimy Hare Kryszna, mówimy: „ O Panie, o Kryszno, o Ramo, proszę, zaangażujcie mnie w Waszą transcendentalna służbę oddania!". Jest to bardzo potężna mantra dla zwiększenia naszej wiary w Krysznę, ponieważ bezpośrednio wołamy do Kryszny. Wtedy Kryszna odpowie: „ O, on mnie woła! Lepiej więc odpowiem". Kryszna powie: "Obiecałem, więc lepiej dotrzymam obietnicy. Skoro przychodzisz do Mnie, odpowiem". Kiedy On widzi, że bardzo szczerze wołasz, odpowie.

Pytania:

[niewyraźnie]

ŚKKP: Jest to wyjaśnione w książce Bhaktivinoda Thakura zatytułowanej „Bhajana rahasya". Istnieją cztery anartha. Jedno z nich nazwane jest hridaya durbalya, co oznacza – słabość serca. Ta słabość serca przybiera różne formy. Jedna z nich zwana jest tuccha-śakti. Tuccha znaczy nieznaczący, a aśakti znaczy przywiązanie. Przywiązanie do rzeczy, które są nieznaczące, nieważne. Następnie mówi o istnieniu kuti-nati. Kuti oznacza znajdowanie winy czy bycie krytycznym, dyplomatycznym. W rzeczywistości jest wiele znaczeń kuti-nati, ale jedno z nich to coś w stylu: "Cóż, dlaczego miałbym się podporządkować? On nie jest podporządkowany". [Śmiech]. To jest właśnie słabość serca. Kolejnym jest pratistaśa, czyli pragnienie uznania czy pozycji. „Będę zainspirowany do służby oddania tylko wtedy, kiedy będę miał tę szczególna pozycję albo, kiedy będę doceniony za moją służbę". Następnie jest matsarya. Matsaya oznacza zazdrość. „O! Jest ktoś, kto staje się zaawansowany w świadomości Kryszny. A ja nie robię postępu, więc ja nie lubię tej osoby". Albo: „ Ta osoba odnosi taki sukces w rozprowadzaniu książek. Ja nie odnoszę takiego. Nie lubię tej osoby". Wszystko to jest hridaya durbalya, słabością serca. Istnieją aparadha, cztery rodzaje aparadha. Są obrazy względem Świętego Imienia, obrazy względem Kryszny, seva- aparadha, szczególnie obrazy w czczeniu Bóstw, następnie obrazy względem Waisznawów i ogólnie względem żywych istot. Bardzo wiele obraz. Myślę, że nie musimy tego wyjaśniać. Oczywiście można wyjaśniać każdą z nich w bardzo wielu szczegółach, ale wiemy, że jest na przykład dziesięć obraz wobec Świętego Imienia. Waisznawa aparadha, wiemy, że musimy być bardzo ostrożni, ponieważ w przeciwnym razie jest hatti mata. Jest to tak, jakbyśmy mieli wielkiego słonia wchodzącego przez drzwi i miażdżącego wszystko. I seva – aparadha. Istnieje długa lista różnych rzeczy, które powinniśmy robić lub których nie powinniśmy robić przed Bóstwami. Są one wspomniane w „Nektarze Oddania" i wyjaśniliśmy to nieco w naszej książce, którą ja i inne osoby właśnie ukończyliśmy. Pancaratra Pradipa. Książka ta jest w końcu wydrukowana. Nie wiem, może moglibyśmy ją jutro umieścić na ołtarzu. Możemy ofiarować ją Gaura – Nitai. Następnie jest obraza ogólnie względem żywych istot. Jest bardzo wiele sposobów w jakie można obrazić żywe istoty, jeśli się nie jest ostrożnym.

Trzecia kategoria anartha nazywa się atrisna, co oznacza pragnienie czegoś asat, czegoś materialnego. To naturalnie pojawia się również w czterech kategoriach. Istnieje pragnienie cieszenia się tutaj, pragnienie cieszenia się na planetach niebiańskich, pragnienie jogicznej siddhi - mocy i pragnienie wyzwolenia się. Wszystkie te pragnienia są anartha, niechciane. Nie pomagają one w czystej służbie oddania. Jeśli przyszedłby jakiś wędrujący od drzwi do drzwi sprzedawca i zaoferował jakieś jogiczne siddhi na sprzedaż, pukając do drzwi: „ Mam tu jogiczne siddhi na sprzedaż. Tanio, tanio". Powiedzielibyśmy: „ Co sprzedajesz? O, nie dziękuję. Dowidzenia". Bum.

- Wyzwolenie?
- Nie dziękuję, dowidzenia.
- Planety niebiańskie?
- Nie, dzięki.
- A materialne przyjemności w tym świecie?
- Nie potrzebuję, dzięki.

Jest jeszcze czwarty rodzaj anartha, zwany tattva vibhrama, czyli brak zrozumienia, brak wiedzy o poszczególnych typach tattv czy prawd. Jeden nazywa się sva-tattva bhrama czyli iluzja odnośnie samego siebie. Nie rozumienie kim jesteś, że jesteś duszą. Następnie paratattva-bhrama, czyli niezrozumienie, że Kryszna jest Najwyższą Osobą Boga. Następnie (nasz tłumacz jest już zmęczony, już prawie kończymy). Następnie jest tzw. sadhya-sadhana-bhrama, co oznacza niezrozumienie procesu służby oddania. I w końcu jest virodhi-visaya-bhrama, co oznacza niezrozumienie świata materialnego.Tego, jaka jest w rzeczywistości pozycja mayi. Wszystkie te anartha, wszystkie te podziały, kategorie, są trochę analityczne, ale wszystkie te informacje, analizy mają nam pomóc zrozumieć, że jest coś, nad czym musimy pracować, aby to przezwyciężyć. Ponieważ nie chcemy tych wszystkich anartha, chcemy artha -prawdziwych wartości. A czym jest to artha, którego chcemy? Prema pum-artho maha- chcemy prawdziwej wartości życia, jaką jest miłość do Boga.

Pytanie: Jaka jest różnica pomiędzy wiarą w Krysznę, a wiarą w wielbicieli i mistrza duchowego. Czy kiedy nasza wiara w wielbicieli i mistrza duchowego wzrasta, wzrasta również wiara w Krysznę?

ŚKKP: Tak, naturalnie nasza wiara w Krysznę wzrasta, kiedy wzrasta nasza wiara w wielbicieli i mistrza duchowego. Jak to było? brahmanda bhramite kona bhagyavan jiva guru krsna prasade paya bhakti-lata-bija. Więc dostajemy bija, nasionko służby oddania od guru i Kryszny. Kryszna jest w sercu. A guru reprezentuje Krysznę z zewnątrz. W naturalny sposób jest to związek. Poprzez słuchanie i służenie guru nasza wiara w Krysznę naturalnie wzrasta. I tak naprawdę nie możemy tego rozdzielić. W rzeczywistości, jeśli nie ma wiary w guru, nie ma wiary w wielbicieli. Nie ma wówczas kwestii wiary w Krysznę. Nie będzie to możliwe. Narottama dasa Thakura mówi: „ chadiya vaishnava seva nistara peyeche keba". Mówi: „Jaka jest kwestia uzyskania wyzwolenia, jeśli ktoś porzuca służbę Waisznawom?". Bardzo ważne. Dlatego właśnie jest towarzystwo. W naturalny sposób pojawi się wiara, jeśli jest towarzystwo wielbicieli.

Pytanie: Dwa pytania odnośnie czczenia Bóstw. Do jakiego stopnia pragnienie rozwinięcia szczególnego rodzaju atrakcji i związku z Bóstwami jest autoryzowane. Czy nie jest to sahajiya?

ŚKKP: Dlaczego pragnienie rozwinięcia atrakcji do Bóstw miałoby być sahajiya? Bóstwo jest Kryszną, Bóstwo jest Panem Caitanyą, Panem Nityanandą. Powinniśmy więc czuć do Niego atrakcję. To może stać się sahajiya, jeśli zamiast przestrzegać standardowych praktyk sadhana-bhakti i procedur służenia Bóstwom, wymyślimy swój własny system czczenia Bóstw. Wtedy staje się to sahajiya. Nie słyszałem żadnych skarg, że coś takiego ma miejsce tutaj. Prawda?

Pytanie: Drugie pytanie. Do jakiego stopnia nie powinniśmy być przywiązani do rezultatów czczenia Bóstw? Powinny być czczone dobrze.

ŚKKP: Tak, powinniśmy zawsze starać się wykonywać służbę tak dobrze jak to możliwe. Czy chodzi o bezpośrednie czczenie Bóstw, czy rozprowadzanie książek, czy cokolwiek robimy, powinniśmy starać się robić to jak najlepiej. Ponieważ zawsze chcemy ofiarować Krysznie coś najlepszego. Nie powinniśmy być jak ten człowiek, który był... Był w Indiach, w Bengalu pewien wielbiciel Kali. Znacie tę historię? Oczywiście czczenie Kali jest w tama gunie. Głównie ofiarowują Kali kozy, poświęcają kozy. Ten człowiek zdobywał kozy, aby ofiarować je Kali, ale po pewnym czasie stwierdził, że za dużo z tym kłopotu, że to zbyt drogie. Ostatecznie więc doszło do tego, że ofiarowywał muchy, domowe muchy. Bzzz... I któregoś dnia przyszedł przed bóstwo. Był to gorący, letni dzień. I w świątyni było bardzo dużo much. Latały wokół bóstwa. Ten człowiek przyszedł do świątyni, zobaczył swoje uwielbione Bóstwo i powiedział: „ Moja droga Kali, jest tu już tyle much latających wkoło Ciebie. Dlaczego nie złapiesz sobie jakiejś? Dlaczego mam się przejmować kozami, tym czy tamtym? Możesz sobie po prostu sama złapać". Nie powinniśmy być tacy. Ponieważ Kryszna jest bardzo łaskawy, pojawił się w formie Bóstwa, aby dać nam możliwość służenia Mu. Inne formy Pana, kiedy Kryszna pojawia się, maja skłonność do przemieszczania się. Przychodzi do jednego miejsca i ponownie odchodzi, ale kiedy pojawia się w swojej formie Bóstwa, jest zawsze tutaj, gotowy do przyjęcia naszej służby. Nigdy nie powinniśmy przyjmować Jego obecności, jak to się mówi, za rzecz naturalną. Znacie to wyrażenie? Nie, powinniśmy czuć, że mamy wielkie szczęście, że Gaura – Nitai są tutaj. Są bardzo łaskawe. Stoją tu, abym mógł służyć. Powinniśmy więc dać z siebie wszystko.

Pytanie: Co to znaczy, że służba oddania może być w każdej z materialnych gun?

ŚKKP: O, to cały wielki temat. Jest to wyjaśnione w trzecim Kanto Śrimad Bhagavatam. Ogólnie oznacza to, że istnieje czysta służba oddania, ale istnieje również zmieszana służba oddania. Ktoś może pełnić służbę oddania, ale być przy tym pod wielkim wpływem guny ignorancji. Może wykonywać jakąś służbę, ale w tym czasie być zazdrosnym, złym na innych. Jeśli ktoś jest w gunie pasji, wykonuje służbę, ale bardzo troszczy się o rezultat, o pozycję. Ktoś w gunie dobroci wykonuje służbę i jest bardzo świadomy, aby wykonywać ją z poczucia obowiązku. A ktoś, kto wykonuje czystą, spontaniczną służbę oddania, nie jest pod wpływem żadnej z gun. Nie oznacza to, że on sam nie posiada żadnych cech czy szczególnych inklinacji, aby służyć Krysznie w jakiś szczególny sposób, ale jego motywacja jest czysta, żadnych osobistych pragnień. Jaya! Śrila Prabhupada ki jaya!